Nie kojarzę Cię z tym klimatem, po prostu. Kiedyś przez chwilę Crassu słuchałem, ale ogólnie zawsze wolałem innego pankroka. Z UK to w sumie tylko Damned łykam.
No i dobrze. Ja mam się nie kojarzyć z "Klimatem". Może nie słucham za wiele rockowej muzy ale Crass , Negative Approach, Minor Threat zawsze mam pod ręką. Od dziecka słucham. Kiedyś tzn za młodu miałem dredy i namiętnie crust punka słuchałem:).
A tego się tu nie spodziewałem.
OdpowiedzUsuńdlaczego? To jeden z moich ulubionych zespołów. Mam nawet autobiografię Rimbauda.
OdpowiedzUsuńNie kojarzę Cię z tym klimatem, po prostu. Kiedyś przez chwilę Crassu słuchałem, ale ogólnie zawsze wolałem innego pankroka. Z UK to w sumie tylko Damned łykam.
OdpowiedzUsuńNo i dobrze. Ja mam się nie kojarzyć z "Klimatem". Może nie słucham za wiele rockowej muzy ale Crass , Negative Approach, Minor Threat zawsze mam pod ręką. Od dziecka słucham. Kiedyś tzn za młodu miałem dredy i namiętnie crust punka słuchałem:).
OdpowiedzUsuńA muzyki kontrkultury ogólnie słucham i słuchałem dużo...
OdpowiedzUsuńA ostatnio znalazłem u siebie telewizory His Hero is Gone i Agathocles:D.
OdpowiedzUsuńJa się kiedyś bujałem z DK i Misfits na plecach. Piękna sprawa;)
OdpowiedzUsuń