piątek, 11 kwietnia 2014

Bell Witch - Bails (of Flesh)

Pierwszy track z jednego z najlepszych metalowych albumów 2012 roku. Jak go odpalicie i przesłuchacie to powinna poleciec cała płyta.
.

4 komentarze:

  1. Było sobie Embednąć z bandcampa zamiast się w youtuby bawić.
    http://bellwitch.bandcamp.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pomyślałem bo osobiście nie korzystam. Nie ma tam opcji ściszania a mam popsutą gałkę we wzmacniaczu i pilota :(.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak masz windowsa to na pasku zadań, obok zegara, jest zwykle ikona głośniczka, którą możesz sobie ściszać.

    Jeśli chodzi o metal, to na bandcampach warto szperać. Niektóre labele prawie całe swoje katalogi udostępniają - chyba tylko hip-hop jest bardziej szczodry w rozdawaniu muzyki za free.

    OdpowiedzUsuń
  4. Co ty nie powiesz, nigdy bym na to nie wpadł. A tak poważnie to na kompie przy którym siedzi kilka osób zaczyna być chaos jeśli ktoś ścisza w systemie. Jak ci o 3 w nocy pierdolnie kiedyś muza na pełny regulator z głośników podłogowych to zrozumiesz o czym mówię...

    OdpowiedzUsuń