piątek, 2 marca 2012

Cannon Fodder

Tak. Jestem jednym z tych dewiantów którzy modlą się do Richarda Josepha. Nie rozumiem czemu ta piosenka nie doczekała się setek coverów... Jeśli czytają mnie jacyś "szaleni rockmani" to zachęcam do wzięcia jej na warsztat.



A tu bonus klik

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz